Lechici w Himalajach

2014/11/25 – Dodano więcej zdjęć i link do podobnego artykułu bloga Pana Białczyńskiego

Po tylu tysiącach lat ciężko jest ustalić kto jest Polakiem, a kto nie jest. Ludy wędrowały, zmieniały się, mieszały i krzyżowały. Jednak nie ulega wątpliwości, że nasi przodkowie dokonali inwazji cywilizacyjnej na Indie kilka tysięcy lat temu zostawiając ogromną spuściznę genetyczną, kulturową i językową.

Więcej na temat słów pozostawionych w Indiach można znaleźć tutaj: Język polski na Sri Lance.

O tym, że Sanskryt zapewne pochodzi z języka prapolskiego jest tutaj: Sloveniska Samskrta

Himalaje

Samo słowo Himalaje jest polskiego pochodzenia i pochodzi od zlepka słów „hima” + „laja”

„Hima”, które oznacza „śnieg” i pochodzi od polskiego słowa „zima” / „zhima”. Od słowa „zima” pochodzi też lt:żiema (zima), lv:ziema (zima), el:heima (zima), la:hiems (zima), hy:dżemer (zima), hetyckie: żiman (zima) oraz… niemieckie „Himmel” oznaczające „niebo”, czyli miejsce, skąd pada śnieg, więc skąd nadchodzi „zima”.

„Laja”, które pochodzi od polskiego słowa „leżeć”, „położyć”, „legnąć”, „łożyć”, „włożyć”, „wkładać”, „kłaść”, „podłoże”, „podłoga” i istnieje w praktycznie wszystkich językach np. el:lechos (łóżko), la:lectus (łóżko) → pl:lektyka, de:liegen (leżeć), en: lie (leżeć), lay (kłaść) itd. w samym sanskrycie znaczenie się trochę zmieniło, na miejsce, gdzie się leży, czyli „dom”.

Słowo „leżeć” pochodzi od słowa „Leh” czyli „Lechita” / „Pan” / „Władca”. Więcej słów pochodzących od słowa „Leh” można znaleźć w artykule: Lechici.

W ten sposób wiemy, że Himalaja znaczy po polsku „dom zimy”, „miejsce, gdzie leży śnieg”, alternatywnie: „dom / miejsce nieba”.

Hunza

Co ciekawe, w tych górach Himalajach żyje sobie naród, który wyglądem trochę odstaje od typowych Hindusów, Afganów czy Pakistańczyków. Są po prostu jaśniejsi, a nawet trafiają się tam blondyni! Postanowiono to zbadać. I co się okazało? Że Ci Hunzowie mają haplogrupę krwi R1A1, czyli dokładnie taką jak Polacy! O haplogrupach, a w szczególności R1A1, będzie oddzielny artykuł.

Oto zdjęcia Hunzów z drugiego końca świata. Czy kogoś Wam jednak nie przypominają?

Mamę oszukasz, tatę oszukasz, ale genów? Nie oszukasz! 4000 lat minęło… a jak by mi ktoś powiedział, że te zdjęcia zrobiono w 1945 roku w powojennej Warszawie… to pomijając to, że są kolorowe.. uwierzyłbym 🙂

Więcej o ludzie Hunza można też znaleźć na blogu Pana Czesława Białczyńskiego:

https://bialczynski.wordpress.com/krolestwo-sis-i-jego-cuda/ludy-albo-plemiona-krolestwa-sis/lud-dlugowiecznych-hunzow-czyli-guniow-hakownikow-w-krakorum/

Info językowe
Info historyczne
Sposób opisania
Summary

21 thoughts on “Lechici w Himalajach

  1. Polska to ostatnie tysiąc lat więc daremne jest świadczenie o polskości rzeczy kilku tysiącletnich. Nasi przodkowie nie dokonali „inwazji cywilizacyjnej” na Indie ponieważ uczynili to bracia naszych dziadów i tylko jednostki mogły przenieść się do Europy. Wiemy też dokładnie kto jest Polakiem. Ten u kogo stoi tak w dowiedzie. Polskość to nie tylko krew i przodkowie a zwyczajna przynależność narodowa. Pytanie powinno brzmieć „kto jest rasowym Polakiem?”. Polska nie obejmuje jedynie Ziem Polskich. Rozlazła się po ziemiach sąsiadów wchłaniając ich, pozbawiając samotożsamości i na koniec, czyniąc z nich Polaków. Jedynie niewielkie społeczności o silnych korzeniach pozostały swojskie. Ci lidzie z pewnością nie są Polakami rasowymi. Niemniej są Polakami narodowymi.

     
    • Na pewno Polak XXI wieku jest całkowicie odmienny od Polaka XI wieku, to samo dotyczy innych nacji Słowiańskich. Z czystym sumieniem możemy stwierdzić że zatraciliśmy tego ducha Lechickiego. A jeżeli jeszcze nie, to wciąż go nam zabijają mówiąc co jest prawdą wg ich wydumanych „faktów”.

      Kiedyś obejrzałem film o naukowcu który mówił o tzw. zakazanej archeologii, wcale nie jest zakazana, ale raczej jest niepopularna, bo naukowcy na takich badaniach kariery nie zrobią. To samo jest z historią Polski. Coś, ktoś po prostu za wszelką cenę chce aby naukowcy unikali poważnych debat i prac naukowych związanych z historią naszego narodu. A jak już… to pojawiają się tacy naukowcy jak w Rosji, gdzie bardziej się ośmieszają swoimi teoriami i badaniami niż wprowadzają nas w krainę faktów. Chociaż prawdopodobnie częściowo mają rację.

       
    • Używa Pan słowa „naród” opacznie – paszport bynajmniej nie świadczy o narodowości. Przykłady: polscy żydzi, polscy romowie, polscy łemkowie itd. itp. Polecam lekturę „Myśli nowoczesnego Polaka” autorstwa R. Dmowskiego, pomoże to Panu świadomie używać tego słowa. Pozdrawiam serdecznie.

       
      • hmmm, ale ja nie jestem Francuzem i rozróżniam narodowość od obywatelstwa… akurat znam i polskich Żydów i polskich Romów i polskich Łemków (mieszkam w południowo-wschodniej małopolsce i jest akurat ich wszystkich tutaj najwięcej), każdy ma zarówno polskie obywatelstwo jak i polską narodowość, a przynajmniej taką deklaruje. Mimo, że są Żydami, Romami czy Łemkami, czują się też Polakami. Mało tego lokalna odmiana Polaków nazywana jest tu Lachami :). Co ciekawe, te Lachy (a nie Ci Lachowie) nie mają nawet powszechnej świadomości o tym, co to słowo oznacza i że jest jeszcze reliktem z czasów Lechii (chyba, że to ja coś pomyliłem – bo w sumie jestem przyjezdny).

         
  2. Pingback: Góra, Dół i Armageddon | Wspaniała Rzeczpospolita

  3. Pingback: Jeżeli nie Słowianie , to kto stworzył słowa…??? | WIERNI POLSCE SUWERENNEJ

  4. Ludzie z jasna europejska karnacja u wrot Indii to moga byc potomkowie Ariow – czyli indoeuropejczykow sprzed wielu tysiacleci. Ale tez nie zapominajmy, ze dotarli tam do wrot Indii falangisci Aleksandra Macedonskiego.

     
    • hmmm… jakby nad tym pomyslec, to tez ma sens… jezyk starogrecki jest bardzo podobny do staropolskiego, a aleksander przed podbojem indii podbil krakow… wiec (tak na luzno) mogl przeniesc wiedze z jednego miejsca do drugiego… z tym ze kierunek chyba nie ten… bo grecy przyszli tak jak arabowie, z zachodu, a Ci z wiedza z polnocy, jak dobrze pamietam… ale to w sumie nie jest az taka duza roznica z punktu widzenia indii :).

       
  5. a , właśnie, jak nazywa się najwyższy szczyt Himalajów i całej ziemii?
    W języku Nepalskim ( nowopolskim ?) to Sagarmāthā, czyli Sarmata.

     
    • Oficjalne źródła mówią: Sagarmāthā is a Nepali word derived from सगर् sagar meaning „sky” and माथा māthā meaning „head”. I też ma to sens. Ale nie kojarze takich rdzeni powiem szczerze… dla mnie po nepalsku niebo powinno brzmieć jakoś podobnie do nabu (niebo), diva (dziw – bóg) lub akaśa (też niebo – ale nie znam polskiego odpowiednika), sagar dla mnie bardziej brzmi jak cukier :). Tak samo matha to dla mniej bardziej matka niż głowa :/, bo głowa to śira lub śir (możliwe, że powiązane z naszym „serce”, ale nie jestem tego pewien) w Hindustanie, nie znam na tyle tych języków by polemizować, ale główne rdzenie nie zostały użyte w tej etymologii (według mojego stanu wiedzy na dzień dzisiejszy oczywiście).

       
  6. Pingback: Sloveniska Samskrta? - Wspaniała Rzeczpospolita

  7. Pytanie do Pheonixa- będąc w Himalajach rozmawiałeś z Hunzami? Czy oni wiedzą, że ich przodkowie przyszli z ziem polskich.Bramini podobno wiedzą, że Aria to Polak. Tak poza tym- jakim językiem mówi lud Hunza?

     
    • W Himalajach mieszkałem, ale w Kathmandu, a to Nepal, a nie Pakistan. Nawet na Mount Everest chciałem wleźć, ale się rozchorowałem i po 120km wędrówki przez Himalaje musiałem niestety wziąć samolot z Lukli do Kathmandu (który nota bene pozwolono mi popilotować :P). Szedłem z Jiri (można znaleźć na mapach). Ludu Hunza nigdy nie spotkałem, z resztą dowiedziałem się o nim stosunkowo niedawno z jakiegoś polsko-indyjskiego wątku w internecie (ale teraz nie namierzę, który to był). W Pakistanie spędziłem kilka dni, ale głównie na południu, a Hunza to daleka północ. Pakistan jest dużo większy od Polski… żeby porównać skalę… to tak jakbym ja był w Atenach, a Hunza mieszkali w Tatrach… odległość ta sama i różnica w klimacie też :). więc mądrzyć się tu nie będę… ale jak trafię do Karakorum (raz niewiele brakowało) to na pewno opiszę. Co do języka to używają Urdu (polski: Orda), oraz Buruszaski (https://en.wikipedia.org/wiki/Burushaski). Co ciekawe obok mieszka lud Nagar, czyli „Na górze” tak samo jak nasz „Gród” lub „Góral”. Ma to dużo sensu dla nazwy ludu z gór.

       
  8. Pingback: Prawdziwi Aryjczycy - Wspaniała Rzeczpospolita

  9. Pingback: Niemcy? Jacy Niemcy? – Niemcy NIE są starsze od USA! | Wiara Przyrodzona

  10. Pingback: Sanskryt | Wiara Przyrodzona

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *