Polacy

Polacy są na kartach historii od kilku tysięcy lat, a polskie dziedzictwo obecne jest w każdym języku i każdej kulturze na tej planecie.

Zobacz co ludzkości daliśmy jako:

Dlaczego jesteśmy narodem starszym niż Niemcy i to o kilka tysięcy lat!

I dlaczego wmawia się nam, że jest odwrotnie?

Którzy Bogowie pochodzą z Polski?

Antychronologicznie wraz z wyjaśnieniem nazwy:

  • Polacy ← Pochodzący z Nieba (Pol to niebo po staropolsku)
  • Hunowie, Avarowie (od nas pochodzi słowo Awaria)
  • Bawarczycy ← Bajuwarowie ← Bojowie Warowni
  • Holzacy ← Drewlanie – Holstein to Holz + Sassen czyli “Siedzący przy drewnie”, przed Holzakami, teren Holzacji zamieszkiwali “Drewlanie”, przypadek?
  • Saksończycy / Sasi ← Ci co siedzą / panują
  • Wikingowie ← Nazwa przejęta od Sasów
  • Szwabowie ← Sławowie ← Ci co dają słowa lub rozsiewają sławę
  • Lombardowie ← Longobardowie ← la:Ci co mają długie brody
  • Helweci ← Horwaci / Chorwaci ← Gór Waci (“waci” to “mowa” po staropolsku)
  • Germanie ← Górmanie ← Mężczyźni z Gór
  • Goci ← de:Bogowie
  • Ostrogoci ← Ostro (Wyspa) + Goci – Goci z wysp: Wolin, Uznam, Bornholm, Gotlandii etc.
  • Wizygoci ← Wizy (Wisła) + Goci – Goci znad Wisły tj. z Gdańska (możliwe, że GD w Gdańsk oznacza właśnie Gotów).
  • Wandalici, Wandalowie, Wendowie, Wenedowie, Weneci ← Wandalia (rzeka Wisła) ← Wanda (królowa znad Wisły). (Od nas pochodzi słowo “wandalizm”)
  • Barbarzyńcy ← la:barba (broda)
  • Panończycy ← Panowie
  • Bohemici ← Bogowie
  • Panończycy ← Panowie (Władcy)
  • Lechici ← sa:Panowie (Władcy)
  • Sarmaci
  • Scytowie
  • Hiperborejczycy ← el: hiper (bardzo) + el:borealia (północ)
  • Ariowie

Więcej na temat poszczególnych nazw i grup w postach.

Polacy i język polski za granicą:

 

 

64 thoughts on “Polacy

    • Ja już to wiem jakiś czas i się „dowiadywałem po kolei”, ale masz rację… jakbym zobaczył wszystko tak skondensowane, to bym podsumował tak samo… alternatywnie uznałbym, że autor głupoty pisze. Kolejne nazwy będę wyjaśniał w kolejnych postach.

       
      • Oczywiście nie wszystko jest dla mnie nowością ale niektóre nazwy (choć były mi znane) to nie miałam pojęcia, że mają coś wspólnego z Polakami. Fantastycznie, że ktoś zebrał to „w kupę”.

        Na pewno będę odwiedzała tę stronę WWW. Ciekawe tematy i można dowiedzieć się wiele nowych rzeczy o historii Słowian (jako o szerszej grupie) i Polakach. Pozdrawiam! 🙂

         
  1. Niedawno wpadłem na taką myśl, że Polska swoją zagraniczną nazwę Polonia może mieć od Pioruna/ Porun/ Poluna.
    przejście L w R mogło nastąpić jak w ang. please/ plese = proszę.

    Na potwierdzenie tego dam przykład Śląska wg. mnie od Szlagu, czyli właśnie pioruna. „g” wymienia się na „ż”, więc szlag – szlęża/ śląsk.

    Podam ciekawostkę, że z naszego Piorun Grecy zrobili Pire – ogień, … następnie ang. Fire, a niemcy( i skandyynawia ) na ogień mówią brand co pochodzi od naszego prąd. Widać, że oni nie byli zbyt dobrymi obserwatorami pogody jeśli mylili ogień z prądem czy piorunem 🙂

     
    • (…)
      Na potwierdzenie tego dam przykład Śląska wg. mnie od Szlagu, czyli właśnie pioruna. „g” wymienia się na „ż”, więc szlag – szlęża/ śląsk.
      (…)

      ŚŁĘG/ŚLĘGA/ŚLEZA/ŚLUZA/ŚLOZA… znaczenie to KROPLA/wilgoć/mokro/woda… za np.:

      http://www.academia.edu/9229839/Slavic_edin-_one_and_Winters_law
      Slavic *edin- ‚one’ and Winter’s law by Robert Woodhouse

      (…)
      For the likelihood of such an item surviving only in the Slavic dialects we can compare apparently inherited Slavic items lacking a Baltic cognate such as *slьza ‘teardrop’ and *merz/morz ‘freeze, frost’.
      (…)

      P.S.
      Jak się komuś chce/kce, to niech se zobaczy, jak jest oficjalnie wywodzone znaczenie nazwy ŚLĘŻA i ŚLĄSK… hehehe… Silingi… sryngi…

       
      • Miodek też wyprowadzał Śląsk od Wody (Śluz, Śluza, Sliozy).

        a co ma Śluz do Mrozu? bo chyba czegoś nie widzę…

         
      • Lepiej nie mnożyć teorii, ale podam swoją 🙂 Może powstanie z kilku jedna, czysta oczywista.

        Obszar Śląska ma swój mikroklimat. Jest tam niemal zawsze nieco cieplej niż na pozostałym obszarze Polski, uprawiano i nadal uprawia się winogrona. Widocznie więc jest bardziej słonecznie. I może to od słońca ta nazwa. Śląsk to dzisiejsze brzmienie tej nazwy, jakie było wcześniejsze?

        Np. Śląsko ← Ślonsko ← Sloncko ← Słoncko ← Słonecko.

        Pierwsze skojarzenie od Śląska to, owszem, grząsko i ślisko, czyli tradycja – błoto i Słowianie. Ale raczej błoto wywiedziono z nazwy, niż nazwę od błota. W tzw. przekazach nieszczególnie kładziono nacisk na takie cechy Śląska. Na szczególne nasłonecznienie może też nie, ale jednak te winne grona wskazują na ciepły, słoneczny klimat, a nie na wilgoć i mokradła.

         
        • hehe… na moje nietrafione… Śląsk to źródło wszystkich głównych polskich rzek (Wisła, Odra, Warta, Nysa itd.)… A teraz skojarz: Śluz, Łza, kaŁUŻa, Łużyce, Sliozy, Śluza itd. słowo to pochodzi od Lać/Leżeć… bo stamtąd wypływały po prostu rzeki.

           
  2. O rdzeniu „Pol” będzie bardzo duży artykuł. Będzie też o konotacji z Piorunem :). Jednak ja zauważam, że polski i grecki w bardzo starych słowach nie mają powiązań bezpośrednich, a często słowo pośrednie jest w językach irańskich. Czyli rdzeń przeszedł przez Kaukaz. Dopiero w późniejszych słowach widać bezpośrednie połączenia, czyli spotkali się po drugiej stronie Morza Czarnego.

     
  3. Jestem pod dużym wrażeniem. Zrozumiałem, że historia naszego państwa jest dużo starsza niż uczono nas w szkole. Dawniej byłem przekonany, że pojawiliśmy się w X w. w czasach Mieszka a przedtem były tylko puszcze i dzicz. Teraz dostrzegam jak zmanipulowana jest historia Polski. Powinno się całkowicie zmienić sposób nauki historii w szkołach. Powinniśmy być dumni, że Lechitom tak wiele zawdzięczają inne narody.

     
      • Ostatnio zauważyłem, że angielskie „thank you” brzmi bardzo podobnie do polskiego „dziękuję”, może bardziej „dzięki”. Niemieckie „danke” też brzmi bardzo słowiańsko.

         
        • Bo to prawda.
          Wystarczy przyjąć do wiadomości tę oczywistą oczywistość, że dźwięk „D” był pierwszy np w tzw. kentumowych językach jak tzw. grecki, czy późniejszych jak germański – patrz artykuł tu o tym DELOS-TELOS, czy np. DEYWOS/DIOS/DIW/DIWAZ-TIWAZ… niby znalezione i odczytane z rytów na hełmach z Negau… (pomijając ich tzw. rzekomą „germańskość” jak i „germańskość”niby ludzi, które te hełmy, miały tam wtedy używać i zakopać…

           
          • I tym żeś mnie przekonał… bo nigdy nie znalazłem dowodu w żadną ze stron z tym dziękuję… a teraz mam czarno na białym… na pewno Tyr jest najmłodsze w zestawieniu: Dziw, Dzeus, Diva i Tyr.

             
        • Bo to nie może inaczej brzmieć :))

          Np. krótki – short ← shrot ← skrot ← skrót,

          albo spódnica – skirt ← skrit’ ← skryć, zakryć, do czego odzież w zasadzie służy (odzież/odzierz/o’dres(udrzesz)/dress),

          ale też zakryć ← zagryć ← zagrzyć ← zagrzać, ogrzać.

           
          • Tu bardzo dobrze. Krótki dało początek i Curtus i Kurtka (bo krótsza od płaszcza) i Shirt i Szorty i short i Skirt i Schuerze itd. przy czym nasze Krótki jest KENTUM, a germańskie Short czy Shirt jest SATEM!!!

            Skirt nie jest od Kryć, a tak samo od Krótki :).

            Grzać i Kryć są spokrewnione, ale nie bezpośrednio. Łączy je Góra… Grzać znaczy wysyłać do Góry, a Kryć znaczy kłaść coś u Góry.

             
    • Mieszko I stworzył swoje państwo polskie z istniejących już wówczas państewek. Państwa te były w skrajnym rozbiciu dzielnicowym które to powodowało że Słowianie nie nadążali z rozwojem militarnym.Demokracja plemienna sprawdzała się jeszcze w czasach pokoju w wypadku wojny zupełnie nie zdawała egzaminu. Normanowie podbili Rosję i Nowogród a Sasi rozpoczęli długi proces wyrzynania i podbijania narodów z za Odry. Prasłowianie to nie zupełnie Lechici niewątpliwie coraz więcej na to wskazuje ze Prasłowianie są rdzenna ludnością a wszyscy inni są lokatorami na ziemiach które należą do nas słowian

       
    • oczywiście słownik etymologiczny podaje:

      Polish[edit]
      Etymology[edit]
      From Old High German dankon.

      Rozumiem, że Hindusi tez wzięli z niemieckiego… bo niemiecki to najstarszy język świata, a hindusi Mahabharatę i Ramayanę pisali po niemiecku. Budda też mówił oczywiście po niemiecku. Tylko, że jakoś BPudda to właśnie po polsku brzmi jak Budzić i Przebudzenie, a nie jak germańskie Awake.

       
      • Witaj, taki ciąg skojarzeń mi się nasunął w czasie czytania Twoich artykułów i postów: Avarowie -> Awaria -> „awareness” (świadomość po angielsku) ale też tak jak napisałeś „awake” – przebudzić się

        pozdrawiam

         
        • awake to raczej a + wake (porównaj „wake up”), a aware to raczej a + ware (porównaj: warning), więc raczej to przypadki, choć nigdy nie wiadomo.

           
      • Śmieszne jest to co mówisz. Niemcy są państwem niespełna 200 letnim a ty usiłujesz wmówić ludziom że Niemiecki to najstarszy język świata. Do dziś Niemcy nie stworzyły jednolitej państwowości i każdy land ma praktycznie inną mowę która należy do tego samego kręgu kulturowego ale tym samym nie jest. Państewkiem które najwięcej wniosło do wspólnego państwa
        było państwo Pruskie głównie składające się w swojej masie z Polaków, Litwinów i Niemców w takiej właśnie kolejności. Gdyby twoje stwierdzenie miało cień prawdopodobieństwa struktura państwa Niemieckiego była by taka jak Polskiego i to inne ludy czerpały by z dorobku kultury Niemieckiej a nie odwrotnie

         
        • Poza Prusami była też Austria, która jeszcze 100 lat temu składała się głównie Polaków, Czechów, Węgrów, Słowaków, Chorwatów, Słoweńców i nawet było tam trochę Niemców… te dwa państwa są podstawą współczesnej Europy… teraz już wiesz, dlaczego usuwają Słowian ze swojej historii… bo oni wiedzą, że mają zdecydowaną mniejszość w tworzeniu tej kultury…

           
    • Heraldyka wbrew pozorom jest źródłem wielu informacji. Zobacz sobie godła województw podlaskiego i podkarpackiego. Mimo, że powstały niedawno historia na nich jest zachowana.

       
  4. >> Germanie ← Górmanie ← Mężczyźni z Gór

    Jak można wypisywać takie bzdury. Przecież to kompromituje, zacną skądinąd, ideę tego bloga.

    Germanie od germanicus – przyjaciel. Łacina, podstawy. Takich kwiatów jest więcej. Disce puer latinum.

     
    • Podeślij skąd to masz, bo to się nie wyklucza. Nie wiemy skąd pochodzi Germanicus. To co piszesz potwierdza tylko, że Man oznacza człowieka, bo i w Mężczyźni z Gór i w Przyjaciel widać, że chodzi o człowieka. Wyjaśnić należy w takim razie samo „Ger”. Jak coś znajdziesz to pisz. O innych kwiatkach też pisz. Chętnie wniknę :).

       
      • Germanicus to przede wszystkim przezwisko, nie imię. A chodzi o cesarza rzymskiego, który zwyciężył German i nadano mu przezwisko Germanikus. Słowo łacińskie „germanikus” oznacza owszem przyjaciela, ale również człowieka pochodzącego z gór.
        Dziwne jest to tłumaczenie „germanikus na przyjaciel”. Oficjalna historia twierdzi, że Germanie napadli i zwycieżyli Rzym. Zatem, z tego wynika, że Germanie powinni być nazywani wrogami.
        Może to zaklinanie rzeczywistości, albo historycy coś kręcą?

         
  5. (…)
    Polacy ← Pochodzący z Nieba (Pol to niebo po staropolsku)
    (…)
    Wikingowie ← Nazwa przejęta od Sasów
    (…)
    Goci ← de:Bogowie
    Ostrogoci ← Ostro (Wyspa) + Goci – Goci z wysp: Wolin, Uznam, Bornholm, Gotlandii etc.
    Wizygoci ← Wizy (Wisła) + Goci – Goci znad Wisły tj. z Gdańska (możliwe, że GD w Gdańsk oznacza właśnie Gotów).
    (…)

    Czy są jakieś źródła, które mogą potwierdzić powyższe? Jeśli tak to jakie, jeśli można wiedzieć?

    Co do tzw. GOTÓW, czy autor czytał, jak brzmiała nazwa tych „GOTÓW” zapisana po łacinie, przez w sumie pierwszego pisarza, co to zapisał był ich nazwę? Jordanes, bo o nim mowa, pisał był nie o GOTACH a o GETAE, plemieniu scytyjskim, jak MASSA GETAE! ( To ci sami „koczownicy”, co to pokonali wielką armię Cyrrusa Wielkiego a ich królowa Tamara/Tomirysa, kazała jego odciętą głowę włożyć do bukłaka pełnego krwi…)

     
    • Podobno nazwa Goci pochodzi od Gopła a więc powstała już po tym,jak zostali sprowadzeni z południowej Szwecji 🙂 Czy masz jakiś link do tej historii o królowej Tamarze? Chętnie poczytam.

      Jeszcze jedna sprawa skoro mówimy o Persji- czy elitarne oddziały Nieśmiertelnych były inspirowane słowiańską taktyką walki? Bo jak przypuszczam pomysł nie spadł z kosmosu tylko coś musiało być dla niego inspiracją 🙂

       
      • Sznajder says:
        2015/01/11 at 18:55

        Podobno nazwa Goci pochodzi od Gopła a więc powstała już po tym,jak zostali sprowadzeni z południowej Szwecji 🙂
        (…)

        Podobno, może i podobno, nie wiem, ale jeśli już to powinni to być np. GOPI lub GOPLI lub GLOPTI, czy podobnie… GOCI to jest przetłumaczone i zapisane jakoś tam, w tym wypadku tzw. alfabetem łacińskim, jakieś tam brzmienie nazwy jakiegoś tam ludu. A w „oryginale” kroniki, czy czego tam, ono nie występuje. TO FAKTY.

        (…)
        Czy masz jakiś link do tej historii o królowej Tamarze? Chętnie poczytam.
        (…)

        Nie wątpię. Uważaj , na leniucha bo jak się samemu w klawiaturę nie trenuje i samemu nie szuka, to niedobre przychodzi. Przeszukaj net, to sam się zdziwisz, co możesz sam znaleźć… Bez jaj, wystarczy się tylko trochę rozejrzeć…

        https://www.google.co.uk/search?q=tamara+tomirysa&ie=utf-8&oe=utf-8&gws_rd=cr&ei=yx-0VL-XJejd7QaA84HYBQ

        (…)
        czy elitarne oddziały Nieśmiertelnych były inspirowane słowiańską taktyką walki?
        (…)

        Czyli czym w sumie się niby oni mieli od tej słowiańskiej piechoty IN SPIR OWAĆ – BRAĆ NA SPIRE SPIKE albo i W PŁOMIEŃ SŁOWO/MOWA?

        Ktoś coś wie na temat tzw. Nieśmiertelnych?

         
        • No, początkowa szkoła R.A. nie poszła w las. Zasada jest przekazana dalej.
          Cieszę się 🙂

          Tzw. „Nieśmiertelni” u Cyrusa, Dariusza, Kserksesa to nie jest sprawa kalkowania taktyki słowiańskiej. To jest taktyka słowiańskich oddziałów upiorów.
          Sprawa zaczyna się od Cyrusa. Herodot, jak zwykle coś tu namieszał niby o inwazjach Cyrusa na Saków, Partów i Medów (Romaj, normalne).
          W początkowym czasie swego włactwa, Cyrus musiał być Kaganem tych ludów. Sakowie, właśnie jako oddziały upiorów – nieśmiertelnych walczyli u boku Cyrusa.
          Partowie to przede wszystkim konnica pancerna. Medowie to piechota i rydwany.
          Dopiero później nastąpiła komplikacja za sprawą przyjęcia Zaratustry i rozpropagowania heretyckiego zaratustranizmu. Dzięki temu nastąpił konflikt między Persją i macierzą słowiańską.
          Jednak wiedza o taktyce „nieśmiertelnych” nie zanikła. Dopiera Kserkses zmienił taktykę upiorów – nieśmiertelnych, źle ich wykorzystał w wojnie ze Spartanami, co stało się klęską wobec garstki Spartan. Tzw. Nieśmiertelni wywodzili sie głównie ze Słowian perskich.
          Tragedią jest to, że pod Termopilami warczyli ze sobą odsłowiańscy Spartanie z odsłowiańskimi Nieśmiertelnymi.

           
          • Skojarzyłem dobrze w takim razie.

            W większości wojen po obu frontach walczą Słowianie ze Słowianami wciągani siłą w różne dziwne konflikty.

             
          • Ależ oczywiście, i tą siłą jest najczęściej jakąś porąbana religia lub ideologia, a na samym dnie tego leży szmal i chora władza do wzięcia.

             
          • O upiorach czyli Parlatach, którzy cieli sobie policzki do lepszego rozeznania w lesie w nocy, pisze Marski w Księdze Popiołów.

             
    • Staram się na bieżąco w artykułach… o Polu to komentarzach już było parę razy. O Wikingach zacząłem artykuł, ale jeszcze nie skończyłem. Na Gotów trzeba poczekać… daj link do gotów po łacinie i do massa getae, chętnie się zapoznam.

       
      • Wklep sobie w google Jordanes Getica (nie Gotica), a wszystko dostaniesz… jak nie znajdziesz daj znaka, to co po angielsku prześlę.

        Tu masz co nieco nie tylko o Massagetae:

        en.wikipedia.org/wiki/Massagetae

        .sino-platonic.org/abstracts/spp127_getes.html
        (…)
        So what was the driving force behind the expansion of the Sarmatian tribes who gradually absorbed their kindred Scythian tribesmen? In his book The Sarmatians, T. Sulimirski offers an opinion:

        The destruction by Alexander the Great of the Achaemenid (Persian) monarchy and his subsequent conquest of Bactria and Sogdiana in 330-328 BC also influenced the history and development of all the peoples of Central Asia. Neither the Chorasmians nor the Massagetae were subjugated by Alexander, but as a result of having to fight against the highly trained and organized Macedonian army, they developed new military tactics using armoured cavalry, the ‚cataphracti’. Some authors think that the Massagetae owed their conquests solely to the use of this armoured cavalry against weaker adversaries [Sulimirski 1970, 81].

        Sulimirski continues, „In the fourth and third centuries BC, the Massagetae subdued nearly all the nomad tribes of Central Asian north of the Macedonian frontier, eastward to the Tien-Shan Mountains, and possibly many tribes of the Kazakhstan steppes; this led to a tremendous extension of their culture which to a great extent derived from that of Achaemenid Iran” (Sulimirski 1970, 81). Therefore, the battles against Alexander in Bactria and Sogdiana led to a great improvement in Massagetan military technology, who were already essentially a cavalry nation. Moreover, this mechanism led to the expansion of their culture east to China, west to the German frontier, and perhaps even southward to India. So did the Massagetae provide at least some continuity between the vast steppes, before this nation was scattered by the Huns? Are there more precise ways to examine their legacy?

        This leads us to the thesis of this article. In a rather bold paragraph in their recent book on The Tarim Mummies, James P. Mallory and Victor H. Mair suggest that there may have been more cohesion among these nomads than was previously believed. They wrote in the following paragraph regarding the Yuezhi nomads near the border of China:

        Da (Greater) Yuezhi or in the earlier pronunciation d’ad-ngiwat-tieg, has been seen to equate with the Massagetae who occupied the oases and steppelands of West Central Asia in the time of Herodotus; here Massa renders an Iranian word for „Great,” hence „Great Getae.” … Others have seen in this word an attempt to capture in Chinese the name of a tribe that is rendered in Greek as the Iatioi who are recorded in Ptolemy’s geography. The original pronunciation has been reconstructed as gwat-ti or got-ti or gut-si, which opens up distant lexical similarities with the Goths (the German tribes of northern and eastern Europe), the Getae (the Dacian, i.e., Balkan, tribes northwest of the Black Sea), the Guti (a people on the borderlands of Mesopotamia), the Kusha (our Kushans), the Gushi (a people mentioned in Han texts and regarded as brigands along with the peoples of Kroran), or a combination of some but not all of the above (Mallory and Mair 2000, 98-99).

        This comparison of like-sounding tribal names, although merely a paragraph in length, could potentially generate volumes of discussion and can help us understand more definitively the nature of the barbarian invasions in ancient Rome, the powerful Kushan Empire in India, the possible origins of the Guti people, the Guti kings of Mesopotamia, and the similarity between the Goths, Getae, and the Yuezhi. Moreover, this opens up the possibility that at least some of the people termed „Scythians” were a single tribe — the Getae. So could there have been a nation of nomads who knew themselves as Gets, Gats, Guts, or Yuts?
        (…)

         
  6. Uwagi do autora:
    1. „Waci – wać” to nie tylko „mowa”, ale przede wszystkim „słowo”, co zostało zapamiętane w sanskrycie jako „watti”. Zatem „Wać pan” oznacza „Pan słowa” lub „Słowny pan”, co w istocie oznaczało później szlachcica.
    2. Słowo „barda” ma jeszcze inne znaczenia w j. słowiańskim, oprócz broda.
    a) barda – jako broń – szeroka siekiera na długim drągu. Rdzeń pozostał w nazwie halabarda. Zatem Longobardowie to armia halabardników.
    b) bard – to ludowy śpiewak, wajdelota.

    Tak przy okazji. Zwróć uwagę na znaczenie słowa „śmiać się” w j. niemieckim – Lachen oraz w ang. – laugh.
    Możliwe, że i niemieckie „laut” oraz ang. „loud” – głośno, jest cechą nas wskazującą.
    Widzieli nas jako śmiejących się, wesołych.
    Judeo-chrystiaństwo zrobiło z nas smutasów.

     
  7. Wać to nie mowa, czy słowo, a wiedza. Wadzić to nie dogadywać, a wiedzieć. WaćPan nie jest osobą potrafiąca mówić, czy potrafiącą się wysłowić, ale posiadająca wiedzę. Będąca posiadaczem wspólnej wiedzy. We wspólnocie będąca WaćPanem – Wiedzącym Panem, co inni Panowie wiedzą; znającym historię, zaszytą we wspólnej wiedzy, przekazywanej w sarmackiej wspólnocie, czego un Smoliński nigdy nie pojmie, bo nikt mu nie przekazał. I nie przekaże. Dlatego bzdury gada.
    Skund takie jak Smoliński się legną? Bo to kościółkowiec znad Jordanu. Potomek Szawła, kolejny raz ściemniający co une niby nie wiedzą. A wie nic, bo tej łaski pozbawiony jest. Od Kaina będzie się błąkał. I się błąka.

     
    • 😀 😀 😀 i i tu zaczynasz swój śmieszny taniec, jak na innych blogach?
      Jak na razie, widać, że to Ty się błąkasz, a wyrzucają Cię często.

       
    • Przecież „Zatem „Wać pan” oznacza „Pan słowa” lub „Słowny pan”, co w istocie oznaczało później szlachcica.”
      To to samo co wiedzący.

      Pan słowa, słowny pan znaczy właśnie wiedzący. Bo idioci nie mogli być słowni, skoro nie potrafili wyrażać się jak należy.

       
      • To jest własnie taki taniec Bemka, a później inwektywy. Na YT i gdzie indziej też tak robi. Więc Go z czasem banują. Tak się błąka i rzuca mięsem.

         
      • No chłopaki chłopaki

        Najpierw WIEMY, a PO tym jak WIEMY to POWIEMY… połączenia między wiedzą, a wysławianiem są dość jasne i logiczne :).

         
      • Mnie bardziej zastanawia, dlaczego to Wać ma w polskim języku znaczenie wydłużające czynnośc np. pisać → pisywać.

         
  8. Źródła ? Dowody archeologiczne ? Cokolwiek innego niż spiskowe teorie dziejów oraz własne widzi mi się ?

     
    • Źródłem jest logika. Po prostu wskaż i wykaż błędy. Nie rozumiem tego Waszego zamiłowania… skoro źródła nie istnieją to znaczy, że musi być tak jak Niemcy mówią… po prostu pokaż gdzie się mylę i to zbadamy i tak razem dojdziemy o prawdy.

       
  9. Do Autora serwisu: Napisze Pan w końcu o terminie „Miłość” od dawnego ‚miłować” < 'milowati' < mi – lowati/łować (polować, chwytać < lo – wa – ti ; nisko (bo trzeba się kryć, skradać nisko, pochylonym, czołgać, nisko chodzić, pułapki też były nisko) – ta – tu, czyli 'mi-lowati' pochodzi od 'mnie – złowić/schwytać/zniewolić/upolować'. Stąd "miłość", to 'mnie usidlić/złowić'. To emocjonalne uwiązanie. I jako znawca angielszczyzny, proszę nawiązać do angielskiegoi zwrotu 'my love'. Bardzo proszę o rozwinięcie i poparcie tej tezy. To ważne dla promocji takich portali i języka polskiego na zachodzie i w Polsce. Chyba nie ma lepszego słowa jak 'love'. Proszę o to kolejny raz. Proszę o odpowiedż na email. Rafał Kopko – ORLICKI

     
    • Znajdź kolego mój komentarz z artykułu „Językoznawco Szach Mat”, poniżej wklejam:

      Słowomił says:
      2015/08/11 at 23:09

      Ha, to może pójdźmy dalej:

      Miłować a w szczególności: mi”ŁOWAĆ” sobie wymówili jako LOVE.

      Spróbujcie wymówić Ł tak jak tego uczą polskie runy: czyli przystawiając język do dolnych zębów, wychodzi takie Ł/L.

      Miłować –> My Love

      Pozdrawiam3
      0
      Rate this

      Odpowiedz

       

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *