Językoznawco, Szach Mat! Część druga

Ten artykuł jest kontynuacją poprzedniego: Językoznawco, Szach Mat!

Sorki za blisko pół roku przerwy w pisaniu bloga. Musiałem się odciąć od wszystkiego na jakiś czas, żeby móc zacząć znów normalnie myśleć. Dużo czasu spędzałem z rodziną i sam ze sobą, żeby zrestartować swój umysł do dalszej pracy.

Poprzedni artykuł został przyjęty bardzo ciepło, a to oczywiście nie wszystkie słowa, którym właściwie nie da się udowodnić niesłowiańskiego pochodzenia. Dziś skoncentruję się na germańskich (głównie angielski), bo jak czytam, że Pociąg, to kalka z niemieckiego Zug, a Stacja to z łacińskiego statio/stationem to mnie po prostu krew zalewa, a dzieci to czytają i myślą, że to prawda.

Dowód nr 4: Zug

Jak zajrzymy do słownika, to się dowiemy, że nasze Pociąg to kalka z niemieckiego Zug (Pociąg). A Zug pochodzi od Ziehen (Ciągnąć). W ten sposób nam się podświadomie sugeruje, że to niemieckie słowo. Ale skąd w takim razie pochodzi Ziehen? A no od naszego Ciągać (C→Z, G→H)!!! A dlaczego nie odwrotnie? Otóż niemiecki język nie tworzy dźwięku C z dźwięku T (bo niemieckie Z czyta się jak polskie C np. Zentrum). Robią to natomiast języki słowiańskie (C/Ć to zmiękczone T) np. polski, rosyjski, słowacki czy ukraiński. Porównaj polskie: MarkeT→MarkeCie, Robot → Robić itd. Słowo Ciągać/Ciągnąć pochodzi od słowa Tykać (w sensie Dotykać), po prostu T uległo zmiękczeniu, a G to udźwięcznione K. Logika języka polega na tym, że aby coś pociągnać to musimy to złapać (czyli dotknąć) i wtedy możemy to ciągnąć. Co oznacza, że w nowopolskim mamy obecnie to słowo w wersji na T (Tykać) i w wersji na Ć (Ciągnąć).

Niemcy nie dość, że nie tworzą słów w ten sposób, to są do tego jedynym germańskim krajem wymawiającym ten rdzeń przez C, cała reszta wymawia przez T. U Słowian natomiast wymowa tego słowa przez C nie jest niczym nadzwyczajnym np. cs:Vytah (Winda, porównaj nasze Wyciąg), ale sk:Vyt’ah (czytaj: Vyciagh), po ukraińsku Pociąg jest Pociah (na zachodzie, bo na wschodzie jest już Pojizd – jak nasze Pojazd). Gdyby Zug był ich rodzimym słowem, to by mieli Tug lub Tuk, a nie Zug. Tę wersję potwierdzają to inne germańskie, do których to słowo trafiło z wcześniejszego słowiańskiego. Dla porównania angielskie słowa wszystkie zaczynają się na T: Tug (Ciągnąć), Tie (Wiązać – ale rdzeń ten sam), Tuck (Wpasować – w sensie wciągnąć idealnie w jakieś miejsce) i oczywiście Take (Brać / Ciągnąć)

Z łacińskimi jest tak, że nasz rdzeń Tykać przyjęli jak jest (z T na początku), ale pochodną Ciągnąć zmienili na D. Od tego pierwszego pochodzą: la:Toccare (Dotykać), es:Tocar (Dotykać), fr:Toucher (Dotykać), en:Touch (Dotykać) itd. Jak ktoś kojarzy rumuńską piosenkę: Toca, Toca (Fly Project), to niech wie, że ten refren, to nasze zniekształcone „Tykaj, Tykaj” (Dotykaj, Dotykaj). W wersji z D na początku to znane chyba wszystkim Dux czyli Książę/Przywódca. Przywódca to po prostu ten, który ciągnie za sobą ludzi. Jeśli nie jest jeszcze to takie jasne, że to nasze polskie ciągnąć, to już łacińskie Duco (Ciągnać) powinno przekonać wszystkich. A teraz skojarzcie pozostałe słowa, które od naszego Ciąg i Ciągania w łacinie powstały i do nas wróciły już jako zapożyczenia. Należą do nich: Dukt (Droga, Ciąg), Viaduct → Wiadukt (Via=Przez, Dukt=Ciągnąć → Coś przeciągniętego np. przez wąwóz), Konduktor (Con = Z, czyli ten, który nam towarzyszy podczas drogi). Francuskie Permit de Conduir (Prawo jazdy) też zawiera ten sam rdzeń tylko zniekształcony do Duir. Proszę sobie jeszcze porównać angielskie Duchy (Księstwo), Duke (Książę) i Dukat (Moneta bita przez przywódcę / księcia). To wszystko powstało od naszego Ciągnąć!

Dowód nr 5: Name, Nomen i Nominacja

Zawsze byliście pewni, że to germańskie lub łacińskie? Hehe… Oto właśnie chodzi propagandzie!

Zacznijmy od słowa Mieć. Jest to słowo które obecnie występuje w dwóch formach: Mieć i Imieć/Imać (Porównaj: Grać / Igrać → Igrzyska). To drugie znane jest chyba tylko z kolokacji „Imać się jakiegoś zajęcia” = „Mieć pracę”. Przy czym po rosyjsku, serbsku i chorwacku to ta druga forma (Imieć) jest bardziej „prawidłowa” (pozostałe słowiańskie używają form bez I na początku).

I co z tego Mieć wynika? Otóż to, że każdy z nas coś ma. I to jest pierwsze nasze i tylko nasze coś, co nas odróżnia od innych i jest to właśnie Imię (utworzone od wersji z I na początku). Od wersji bez I też utworzyliśmy słowo, które znaczy to samo, ale używamy go rzadziej i jest nim słowo Miano. Czyli Miano i Imię znaczą dosłownie: „Coś co się ma”. Pozostali Słowianie tworzyli albo z jednego, albo z drugiego (chyba tylko Polacy i Górni Łużyczanie mają słowa utworzone od obu wersji Mieć i Imać hsb:Mje i Imje). Co ciekawe Czesi i Słowacy utworzyli od różnych wersji np. sk:Meno, ale cs:Jmeno. Należy tu też zauważyć, że od Miano utworzyliśmy dodatkowy czasownik Mianować czyli dosłownie Nazwać kogoś np. Mianować na generała (czyli od tej pory nazywać go generałem).

I teraz jak już zauważyliście, mianuje się NA generała, NA porucznika, NA kierownika itd.

Pytamy też: Jak masz NA IMIĘ?

A teraz powtórzcie kilka razy: NA IMIĘ, NA IMIĘ, NA IMIĘ. Ewentualnie w alternatywnej wersji bez I na początku: NA MIĘ, NA MIĘ, NA MIĘ… i co macie?!? No właśnie! NAME!

To teraz już wiecie, co słyszeli Rzymianie i Germanie przy kontakcie ze Słowianami. Kiedy słyszeli „Naimię” to brali to za jedno słowo, bo zawsze wymawiane było razem i tak utworzyli swoje słowa na tej podstawie.

Zobaczcie, że my tak samo utworzyliśmy słowo Nazwa od Na + Zwać!

Stąd greckie Onoma (Imię) → Onomastyka (Badanie nazw własnych), łacińskie Nomen (Nazwa), angielskie Name (Imię, Nazwa), niemieckie Name (Imię, Nazwa), fińskie i estońskie Nimi, węgierskie Nev (Imię) czy sanskryckie Naman (Imię, Nazwa – a że Sanskryt jest najstarszy to się zachowała jeszcze forma z N na końcu – jak w naszym Miano) .

Zobaczcie, że tak jak od Miana wzięło się Mianowanie, tak od Imię → Na imię → Name → Nomen → Nominacja (na jakieś stanowisko). I w ten właśnie sposób dowiadujemy się, że kolejne słowo (Nominacja), które znaczy to samo, co Mianowanie, podobno jest słowem łacińskim, a jest tak naprawdę słowem polskim, ale zlatynizowanym.

A co na to słowniki? To samo, co zawsze, czyli BZDURY! Dowiemy się tam, że wszystkie te słowa są spokrewnione, ale nie pochodzą ze Słowiańskiego/Polskiego słowa Mieć (które istnieje) tylko z jakiegoś praindoeuropejskiego słowa Hnomn (!?!? – które nie istnieje i nigdy nie istniało!). A rdzeń praindoeuropejski znów utworzono w taki sposób, by w ogóle nie przypominał prawdziwego rodzica tych wszystkich słów (bo jeszcze ktoś by się skumał). W ogóle nie powiązano tych słów, choć dla Słowianina tożsamość Imię i Miano jest oczywista oraz Miano i Mieć również jest oczywista. Chodzi o to, że słowo Mieć nie występuje poza językami słowiańskimi, więc powiązanie tych słów z automatu udowadniałoby słowiańskość wszystkich tych słów.

Dowód nr 666: Helheim, Calypso i Kora

Tu trochę nawiążę do Dowodu nr 1: Sekret (z poprzedniego artykułu), bo oba pochodzą od tego samego rdzenia. I w komentarzach ten właśnie wzbudził sporo emocji. Sekret pochodzi od Kryć (a właściwiej od Skryć). Kroić i Kryć to ten sam rdzeń (porównaj Dać i Doić, Lać i Łoić, Brzeć i Broić itd.). Kiedy w słowiańskim języku zmienimy samogłoski na OI to znaczenie zazwyczaj zmienia się na Powodować np. Doić = Powodować Dawanie, Łoić = Powodować Lanie, Broić = powodować Cięcie (bo Brzeć to Ciąć, porównaj Brzytwa, choć dzisiaj znaczenie Broić zmieniło się na: Szkodzić, Psuć, to kiedyś znaczyło pociąć coś) oraz Kroić = Powodować Krycie… ale zaraz zaraz… wydaje się to bez sensu? A jednak. Kryć dosłownie znaczy oddzielać od czegoś. Zobacz, że jak coś ukrywasz, to oddzielasz to od innych rzeczy, chowasz tam gdzie nie ma niczego innego. I krojenie w zasadzie polega na tym samym… bierzesz coś i ODDZIELASZ coś od całości i w ten sposób oba słowa okazują się być bardzo zbliżone, choć na początku wydawało się, że nie są.

To, że słowo Kryć jest polskie udowadniałem w poprzednim artykule, po prostu przypomnę, że pochodzi od słowa Góra (G → K, ubezdźwięcznienie), chodzi o to, że kryć to nakrywać czymś od góry, by nie było widać.

I teraz od słowa Kryć pochodzą (I NA PEWNO NIE JEST ODWROTNIE!):

  • Ukryte miejsce po grecku czyli Calypso (R→L).
  • Germańskie piekło (Ukryte pod ziemią) czyli de:Hoelle, en:Hell, is:Hel, nl:Hel (K →H, R→L)
  • Hel – czyli germańska bogini śmierci, córka Lokiego (odpowiednik greckiej Persefony/Kory)
  • Kora – czyli grecka bogini śmierci i podziemi, córka Zeusa i Demeter, żona Hadesa (Zwana też Persefoną z łacińskiego Proserpina).
  • Helheim – Królestwo Hel (Piąty z Dziewięciu Światów na Yggdrasil), odpowiednik greckiego Hadesu (miejsca, nie boga). Przy czym jest to dosłownie nasze Ukryta Ziemia, bo Hel pochodzi od Kryć (K→H, R→L), a Heim od Ziemia (Z→H, czyli Kentumizacja).
  • Hełm, który do nas przyszedł od Germanów np. en:Helmet, pochodzi od naszego Kryć, bo to po prostu ukrycie dla głowy.
  • Celo, czyli po łacinie Komórka (np. na słoiki lub podziemne lochy), stąd dzisiejsza i pl:Cela (w więzieniu) i en:Cellphone (Telefon Komórkowy)
  • Celofan i Celuloza (bo składają się z małych komórek)
  • en:Heal (Kryć). Uwaga! Inny rdzeń niż Heal (Leczyć), bo Heal w znaczeniu Leczyć pochodzi od naszego Cały (C→H, Kentumizacja), porównaj nasze: Ocalić życie.
  • sa:Śarana (Schron, K→Ś, Satemizacja).
  • Chronić, Ochrona, Schron to też jest Kryć, tylko K przeszło w CH.

Należy zaznaczyć, że polskie nazwy miast Hel, Chełmno i Chełm (oraz dzielnica Gdańska o tej samej nazwie) nie pochodzą od rdzenia Kryć i pozostałych znaczeń tego słowa (więc Hel jest błędnie kojarzony z Hell np. w numerze autobusu, który tam dojeżdża – choć pomysł wydaje mi się bardzo dobry).

Autobusem 666 na Hel

Te słowa pochodzą bezpośrednio od rodzica Kryć czyli od słowa Góra, bo wszystkie leżą na wzniesieniach względem otaczającego terenu. Ten sam rdzeń używany jest przez Germanów w wersji Holm np. Sztokholm, Kirchholm czy nawet HELsinki. Tak więc skojarzenie Helu z Helsinkami w dawnej reklamie TPSA jest etymologicznie uzasadnione.

Hel leży przecież na wystającym z wody skrawku lądu, a Chełm i Chełmno na wzgórzach

Hel

Chełm

Chełmno

Jeśli chodzi o Sztokholm i Helsinki to geograficznie i etymologicznie są tożsame z Helem. Po prostu leżą na wystającym z wody brzegu. Jeśli chodzi o Kirchholm, to nazwa jego nawiązuje do twierdzy na WYSPIE na rzece Dźwinie. Na polach obok tej twierdzy w 1605 roku 3500 Rzeczpospolitan pod dowództwem Karola Chodkiewicza spuściło potężny łomot 11000 Germanów (głównie Szwedów, Holendrów i Niemców). Obecnie Kirchholm nazywa się Salaspils (20 km na południe od Rygi), przy czym Salas oznacza po łotewsku Wyspę, a Pils to Miasto/Zamek/Twierdza. Salas etymologicznie to, to samo, co nasza Góra i Chełm, ale zsatemizowane (G→S, R→L), a Pils to Miasto, które do dziś się w polskim nie zachowało, choć pochodzi od niego nazwa miasta Pilzno (koło Dębicy), Plzeń (w Czechach) i oczywiście Polis po grecku.

Podziękowanie

Widzę, że mimo, że nie pisałem od pół roku, to blog nadal odwiedza kilka tysięcy czytelników dziennie. Dziękuję!

Seria

  1. Językoznawco, Szach Mat! Część 1.
  2. Językoznawco, Szach Mat! Część 2.
  3. Językoznawco, Szach Mat! Część 3.
Info językowe
Info historyczne
Sposób opisania
Summary

9 thoughts on “Językoznawco, Szach Mat! Część druga

  1. Super, że znów można Cię poczytać. Ale „ad meritum” 😉 Mi „ciągnąć” od razu skojarzyło się z „tachać”, co znaczy właśnie ciągnąć, dźwigać. W jęz. polskim głoska H jest pisana przez „ch”, ale np. w jęz. czeskim: tahač jest przez „samo H” i tam słowo to oznacza ciągnik. I teraz z „tahac” T -> C, H -> G (b. częste w jęz. słowiańskich) i mamy ciągnąć. Do tej pory słowo „tachać” jest używane w jęz. polskim, choć rzadko. Częściej „taszczyć” (CH -> SZ). Mam nadzieję, że ma to waszym zdaniem sens.

     
  2. Kamil mówi:
    Sorki za blisko pół roku przerwy w pisaniu bloga. Musiałem się odciąć od wszystkiego na jakiś czas, żeby móc zacząć znów normalnie myśleć. Dużo czasu spędzałem z rodziną i sam ze sobą, żeby zrestartować swój umysł do dalszej pracy.

    To że nie myślisz normalnie było widoczne ale myślałam że to wrodzone.
    Palma Ci odwalała w szlaczek.
    https://slowianowierstwo.wordpress.com/2015/06/09/etymologia-slowa-polska-czyli-ziemia-glos-powiatu-sredzkiego/comment-page-1/#comment-163
    phoenix84
    Chyba ktoś a moim blogu wychowany 🙂 . Pozdrawiam!
    Tomassus
    Chyba nie, artykuł napisany w czasie gdy Twojego jeszcze nie było 😀

     

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *