Szczyt Szczytów

Z dedykacją dla Lupiro poniżej / Kun la dedikado al Lupiro malsupre

Z tego artykułu dowiesz się:

  • Co naprawdę znaczy słowo Brzeg
  • Skąd nazwę ma Wielka Brytania
  • Hamburger ma słowiańską etymologię
  • Strasburg to miasto strat
  • Dlaczego tyle miast w Europie ma podobne nazwy
  • Dlaczego Pergamin nazywa się Pergamin
  • Co z tym wspólnego ma Dubaj
  • Jak na imię ma Bjork i co ma wspólnego z Marlboro

Co to jest Brzeg?

Otóż jest to trochę kontynuacja bardzo popularnego artykułu: Góra, Dół i Armageddon. Dziś na nowo zajmiemy się rdzeniem Pol/Bor → Gor który po prostu oznacza Niebo, a przez to wszystko co jest nad nami, jest wysoko, jest duże, grube i wszystko naj.

Generalnie podstawową wersją słowa jest BOR/POL (dźwięczne / bezdźwięczne)… B bardzo rzadko przechodzi w G, ale się to zdarza… idealne przykłady to BOR → GOR (Góra), a z międzynarodowych BIEGAĆ → el:Phobos (Fobia, Strach)… gdzie to B jest mylące, bo jest w obu słowach, przy czym B→F, a G→B (!), czyli to są RÓŻNE B w tych słowach.

Słowa Bór i Góra są etymologicznie tożsame (coś wysokiego) i co ciekawe, w językach bałkańskich słowo Gora oznacza Las, a Góry nazywane są Planina (znów rdzeń Pol). Dla odmiany słowo Bor oznacza tam Sosnę, co ma już mniej sensu w przypadku Borówki, które mają tam nazwę Borovnica (rosną w borze, a nie pod sosnami).

Wielki Wierzch/Wierch

Skoro już jesteśmy przy górach, to przyjrzyjmy się nazwom: Kasprowy Wierch czy Wierchomla (u innych Słowian w wersji Vrh). Słowo to na pozór wygląda inaczej niż Pol/Bor… ale czy na pewno? Jeśli wiemy, że B i W się wymieniają oraz G/H/CH/K również… to słowo Brzeg, Vrh, Wierzch i Wierch są TYM SAMYM SŁOWEM!

Wilki jakieś

Od tego słowa jest już bardzo niedaleko do słowa Wielki (R→L, H/CH→K) od którego pochodzą takie słowa jak Wilk (Wielki Pies) czy de:Viel w Vielen Dank (Dzięki Bardzo). Wielki może też pochodzić słowa Wola (Wielki = Zgodny z Wolą), a że Wola to też inna wersja słowa Bor czyli Niebo, to jest to to samo znaczenie i ta sama wartość tylko trochę inne przejście z nieba do wielkości.

Ze względu na to, że artykuł zainspirowany jest komentarzem w którym ktoś pyta o kilka słów, to wyjaśniam, że słowo Wół (które było razem z Wielki i Wilk) najpewniej jest jakimś zapożyczeniem, ale mogę się mylić.

Wilk oczywiście przeszedł od nas do Sanskrytu jako Vrka (porównaj kurort Varkala w Indiach)… oraz do germańskich jako Wolf. Co ciekawe do perskiego przeszedł jako Gorg! Czyli widać tu nadal, że głoska, która utworzyła G w słowach Góra czy Gorg była kiedyś tą samą co B i W.

Jako że Grecy, to taki dziwny naród, który polskiego W wymówić nie potrafił i zazwyczaj je „znikał”, żeby móc polską mową w ogóle wymówić… to z Wilka zrobił Lika… i tak po grecku Wilk to Likos. U Albańczyków, nie dość, że nie ma W, to jeszcze im L w J się zmieniło (co akurat jest dość powszechne) i Wilk po albańsku jest Ujk. Nie wiem jakim cudem u Łacińców i Germanów nasze K przeszło w P/F (na ten moment nie kojarzę innego słowa z takim nietypowym przejściem), ale jakoś przeszło :), a u Łacińców dodatkowo widać ewidentny wpływ grecki w postaci braku początkowego W… i tak mamy tam Lupo.

Z dedykacją dla Lupiro – mojego kolegi Esperantysty z Niemiec, który ma na imię właśnie Wolfgang (Lupiro to tłumaczenie Wolf + Gang na Esperanto czyli Lupo + Iro) i mówi całkiem fajnie po polsku:

Mozart i Lupiro noszą takie właśnie „słowiańskie” imię Wolfgang… czyli dosłownie Goniący Wilka (tak właśnie dlatego w wersjach en:Go → goNe i de:Gehen → giNg, gaNg, gegaNgen jest tam N – pochodzi od naszego Gonić, ale w wersji Go i Gehen to N zanikło, pozostając w formach imiesłowowych).

Brzeg

No to, po tym dłuuugim wstępie już jasno widać, że słowo Brzeg nie znaczy nic innego jak właśnie wzniesienie, twierdza, czyli coś powyżej poziomu.

Anielski Brzeg

Jak zapewne wiecie Wielka Brytania, a właściwie Wspaniała Brytania (bo to jest prawidłowe tłumaczenie Great Britain) ma polską nazwę. Otóż Great to nic innego jak nasza Góra, a Britain to nic innego jak nasz Brzeg (dosłownie Brzeg + Na = Na wzniesieniu = Britania). Generalnie i po polsku i po angielsku jest to masło maślane, bo i Wielki i Great i Britain pochodzą od tego samego rdzenia czyli Pol/Bor. Wyjaśnienia może wymagać przejście G→T… Szczerze sam go nie rozumiem, ale takie przejście pojawia się w większej ilości miejsc, nawet w samej Polsce (o czym poniżej).

Co ciekawe, słowo Anglia na poziomie rdzeni ma identyczną etymologię co Brytania, tylko odwrotnie :).

Anglia znaczy tyle, co miejsce Aniołów (porównaj Angel, Angelus, Anioł itd.). To słowo pochodzi z greckiego Angelos, które to znów jest złączeniem Na + Góra (R→L) czyli ktoś będący w niebie. Oczywiście oszuści ze słowników piszą, że Origin jest Uncertain, bo że jest słowiański to przyznać oczywiście nie można :).

Z Wikisłownika:

Etymology

Uncertain. Probably a loan word, and probably related to ἄγγαρος (ángaros, Persian mounted courier) (whence Latin angarius), which is probably from an East Asian language (see also Sanskrit अजिरा (ajirā, agile, swift)). Klein suggests Semitic; but it could also be from Pre-Greek.

Jakim to trzeba być ignorantem, żeby napisać w słowniku Angaros – Persian mounted Archer… A co to jest Angaros?!? No Angaros to An + Garos czyli właśnie NA + GÓRA! a obok Perski Łucznik Konny (czyli taki który jest NA GÓRZE)

Wracając do słowa Anglia… Jej nazwa po rdzeniach to NA GÓRZE, a Brytania to BRZEG NA.

Niebiańskie kraje

Należy zwrócić uwagę, że nie tylko Anglia i Polska (Polska ma Pol czyli Niebo w nazwie) mają niebiańską etymologię. Identyczną ma Belgia (od Brzegu)… oficjalnie od jakiegoś tam plemienia Belgów, a ich nazwa to ponoć Ci, co rosną… czyli jest to to samo znaczenie co nasz Brzeg (coś wysokiego, dużego).

Kolejnym jest oczywiście Palestyna i Filistyni (Pleszet po hebrajsku) oraz zamieszkujący ją Faryzeusze (Parusz po hebrajsku).

Takim samym niebiańskim gościem jest Faraon (Farun po arabsku, Pero po staroegipsku)

Nie można też zapomnieć o księciu Parysie i podobnym do niego z nazwy Paryżu, który to nazwę ma od nazwy plemienia Parisi, który to znów ma ją od nazwy Par czyli Łódź po celtycku. Należy tu zauważyć, że ta nazwa jest tożsama z nazwą Barka, która to również pochodzi od naszego słowa Brzeg.

Nepal znaczy Na + Pol czyli kraj położony na Niebie (w Himalajach).

Persja to kolejny z niebiańskich krajów.

Co ciekawe w języku malajskim Pulau znaczy również wyspa (czyli coś wyższego niż teren). Wyspa na której mieszkam nazywa się właśnie Pulau Pinang.

Germanie

Germanie jak to Germanie, każde nasze słowo wezmą i zniekształcą tak, by ciężko było dojść co jest co.

Otóż nasz Brzeg w germańskim widnieje w dwóch wersjach: Burg (Zamek, Twierdza) i Berg (Góra). Oba mają znaczenie „wzniesienie”.  Oba są źródłem nazw wielu miast np. Lębork, Frombork, Malbork (Polska), Hamburg, Magdeburg (Niemcy) czy Strasburg (Francja).

Od Hamburgga pochodzi nazwa Hamburger, która dosłownie oznacza „pochodzący z Hamburga”. Słowo Burger w znaczeniu Kotlet ma znaczenie WTÓRNE! Dlatego, że Amerykanie uznali, że Ham jest od szynki, więc Burger to też coś musi być :). Tylko, że Hamburger to nie kotlet z szynką przecież!

Ciekawa jest nazwa Strasbourg. Otóż jest to połączenie Strasse + Bourg. Skoro Bourg wiemy, że jest naszym Brzegiem, to czym jest Strasse? Może się to wydać nieprawdopodobne, ale pochodzi od naszego Tracić → Strzelać i Strzała :). Ale jak to?

Co ma Słońce, pościel i poczta do Strasburga?

Ci co byli na moim wykładzie we Wrocławiu będą tu rozumieć dokładniej o co chodzi. Otóż rdzeń SL/SŁ odpowiada za oddawanie energii. Znamy go najlepiej ze słowa SŁońce. Pojawia się on też w zestawie słów: SŁAĆ/ŚCIELIĆ/TRACIĆ (to jest to samo słowo – i póki co nie jestem w stanie wyjaśnić, dlaczego w jednej z wersji jest S, w drugiej T, a w trzeciej jest i S i T (jako C)). Występuje też wymienny zestaw liter L/Ł/R.

Słowo to po polsku ma kilka pospolitych znaczeń:

  1. Słać/Ścielić np. Łóżko
  2. Słać np. listy
  3. Tracić rzeczy, więc i Strata
  4. Stracić (S + Tracić = Ze stratą)
  5. Strzelać (i Strzała)
  6. Srać
  7. Przestrzeń = Prze + Strzeń (Strzeń nie istnieje samodzielnie, ale to ten sam rdzeń, co powyższe)

Jak widać wszystkie powyższe słowa mają generalnie to samo znaczenie. Wysyłać coś od siebie, przekazywać energię, wyrzucać coś lub rozrzucać w różnych kierunkach.

Ciekawym derywatem od Ścielić jest Pościel (coś co się rozściela), ale i Postel (po czesku i słowacku to łóżko czyli coś co się ścieli).

Co ciekawe, coś rozścielanego w przestrzeni natury jest trawa… dlatego nie powinno dziwić, że trawa po irlandzku to właśnie: srath (tak, ten sam rdzeń co myślicie :P).

Otóż nasze Strzelać i Strzała dały początek nie tylko naszemu Strach i Straszny, ale i greckiemu Stratos czyli Armia i łacińskiemu: Strages czyli Masakra

Od nich pochodzą też la:sterno, strata, stratus czyli rozdzielać się, zajmować teren (bardzo podobne znaczenie do słowa Ścielić i Słać. Angielskie: Strew (Rozrzucać), Stretch (Rozciągać) i Straight (Prosty) ma tę samą etymologię.

I teraz jak wejdziemy na rynek w mieście, to to co z niego się rozstrzeliwuje na wszystkie strony, albo rozściela albo tworzy przestrzeń to są właśnie ulice czyli Strada, Strata… i tak oto pokrętną drogą dochodzimy do pełnego źródłosłowu Strasbourga! I Stratosfery! Sfera pochodzi od greckiego Sfaera (Glob), które pochodzi jak zawsze od rdzenia Pol czyli niebo (S + Pol, P→F, L→R).

Miasta Twierdze

Otóż etymologicznie sporo miast ma w nazwach Brzeg czyli Wzgórze, Brzeg lub Twierdzę.

Pierwszym przychodzącym na myśl jest oczywiście Kołobrzeg, który leży Koło Brzegu.

Następnymi w serii są Brzeg, Brzesko i Brześć (Litewski – obecnie na Białorusi i Kujawski). Oba Brzeście kiedyś były stolicami województw odpowiednio: Brzeskiego Litewskiego i Brzeskiego Kujawskiego.

Tak jak Belgia pochodzi od Brzegu, tak samo ich jedno z głównych miast czyli Brugia.

We Włoszech leży Brescia, a we Francji Brest i nawet cała Bretania (tak, to ta od fasolki po bretońsku).

We Francji poza Strasbourgiem jest cały region… jest nim Burgundia! Warto przy tym nadmienić, że nasze niewolnicze europejskie paszporty są właśnie w kolorze Burgunda czyli burgundzkiego wina.

W Hiszpanii jest miasto Borja koło Saragossy. O nim więcej poniżej.

W Anglii sporo miast ma w nazwie borough (dosłownie: gmina, społeczność). Pochodzi to również od naszego Brzeg, z tym że znaczenie jest zniekształcone przez Burg (Zamek), a od niego Burger (Mieszkaniec).

W wersji amerykańskiej pisze się Boro. Czy już wiecie skąd nazwę mają Marlboro?

Co ciekawe, tę samą etymologię ma jedno z drzew… czyli brzoza! u Germanów w wersji nawet bardziej podobnej do słowa brzeg czyli en:birch i de:Birke (stąd Birkenau czyli Brzezinka).

Niektórzy z Was znają Björk Guðmundsdóttir… dość popularną islandzką piosenkarkę. Na imię ma nie inaczej niż Brzoza! A nazwisko jej to Córka (Dottir od Dcera, C → TT) Gudmunda. Takie to wszystko germańskie, że aż się łezka w oku kręci. Jeszcze kilkadziesiąt artykułów i się okaże, że Germanie mają może 20 swoich słów, resztę wzięli od Słowian i jeszcze wciskają, że im naukę przynieśli :).

Barok

A wiedzieliście, co znaczy Barok? Otóż nazwa pochodzi od francuskiego Baroque czyli perły o nieregularnym kształcie… to znów jest zniekształconą wersją łacińskiego Verruca czyli Brodawka / Kurzajka. To znów ma oryginalne znaczenie jako wypukłość, coś wysokiego, coś na szczycie… Czy czegoś Wam tam Verruca nie przypomina? Otóż jest to nic innego jak wspomniane na początku Wierch/Wierzch! I tak wróciliśmy do początku.

Rodzina Borgiów

Ich nazwisko również pochodzi od naszego Brzegu poprzez hiszpańskie Borja, które znaczy Duży Dom. Ci państwo (jest o nich nawet jakiś serial) wydał na świat dość dużo znanych osób w tym dwóch dość „barwnych” papieży, czyli: Kalikst III oraz Aleksander VI.

Grecja i Turcja

Ciekawe rzeczy można wyczytać na temat naszego Brzegu w wersji greckiej (Purgos, B→P). Otóż Wikisłownik podaje, że słowo było używane za Homera (czyli jest dość stare), ale piszą, że na pewno jest zapożyczeniem! Ale skąd jest zapożyczeniem? Z Uratryjskiego! A co to za język ten Uratryjski? Jego nazwa pochodzi ponownie od słowa Góra! Bo Uratryjczycy mieszkali na Kaukazie! No to skąd Uratryjczycy znali słowo Brzeg? Czy używali jakichś innych polskich słów? Ależ oczywiście! Poza tym, że sami siebie nazywali Góralami (Uratryjczykami, bez G na początku), to przecież nazwa góry Ararat jest Uratryjska i również nie zawiera G na początku! Bo jest to Garara/Harara czyli po prostu GÓRA!

http://www.wikiwand.com/pl/J%C4%99zyk_urartyjski

http://www.wikiwand.com/en/Urartian_language

Co ciekawe, w wersji angielskiej mamy takie info:

Urartian was an ergative, agglutinative language, which belongs to neither the Semitic nor the Indo-Europeanfamilies but to the Hurro-Urartian family (whose only other known member is Hurrian).[8] It survives in many inscriptions found in the area of the Urartu kingdom, written in the Assyrian cuneiform script. There have been claims[9] of a separate autochthonous script of „Urartian hieroglyphs” but these remain unsubstantiated.

Urartian is closely related to Hurrian, a somewhat better documented language attested for an earlier, non-overlapping period, approximately from 2000 BCE to 1200 BCE (written by native speakers until about 1350 BCE). The two languages must have developed quite independently from approximately 2000 BCE onwards.[10][11]

W skrócie: Uratryjski nie jest ani semicki, ani indoeuropejski (jest czymś pomiędzy!). Uratryjski jest blisko spokrewniony z Huryjskim (Kolejny z nazwą od polskiej Góry). Oba rozwinęły się ok. 2000 pne czyli mniej więcej podczas inwazji Słowian na Persję i Indie… czyli zamieszkiwali akurat teren, którym Słowianiu musieli do tej Persji dojść i to w tym samym czasie kiedy tam doszli… no ciekawe, ciekawe :).

I teraz podobno Grecy wzięli to słowo od tych Uratryjczyków, ale od Słowian nie wzięli, bo po co… chyba za daleko było :).

Należy zauważyć, że twierdza w dzisiejszej Turcji z czasów PRZEDGRECKICH(!) nazywała się… PERGAMON! Od nazwy tego miasta pochodzi słowo Pergamin. Miasto to uległo zniszczeniu i zamiast niego obecnie mamy miasto Bergama w Turcji (rdzeń jest nadal ten sam – nadal słychać tam wyraźnie Brzeg).

Można to potwierdzić np. tu: https://en.wiktionary.org/wiki/%CE%A0%CE%AD%CF%81%CE%B3%CE%B1%CE%BC%CE%BF%CE%BD#Ancient_Greek

No to skoro nazwa miasta jest przedgrecka… i raczej pochodzi od słowiańskiego Brzeg… a Słowianie to dopiero niedawno przylecieli z kosmosu (no bo niby skąd się nagle 1500 lat temu pojawili w Europie wschodniej, a wcześniej nikt o nich nie słyszał?), to kto tam przed Grekami mowił po Słowiańsku, hę?

Arabia

Nie należy zapominać, że w ostatnim czasie nasze słowo Brzeg jest najbardziej propagowane przez Arabów! Otóż do języka arabskiego trafiło w wersji Burg (Egipt i Sudan) oraz Burdż (pozostałe kraje arabskie). Najwyższe wieże świata arabskiego mają w nazwach właśnie polski Brzeg.

Największe miasto Afryki:

Burg al Qahira (dosłownie: Brzeg Kairu)

Najbardziej luksusowy hotel świata (7 gwiazdek)

Burdż al Arab (Dubaj)

Najwyższy budynek świata:

Burdż al Chalifa – Dubaj

 

Info językowe
Info historyczne
Sposób opisania
Summary

28 thoughts on “Szczyt Szczytów

  1. Skojarzenia na szybko. Słać/ścielić – wysłać, posłać, można po kogoś, wysłać można jak wspomniałeś list albo wysłać można czymś (tkaniną) coś (mebel). Jest jeszcze ściełać (tak, jest takie słowo, a przynajmniej do niedawna było). Czyli fotel był wyściełany grubym aksamitem, a więc ściełać i ścielić to słowne bliźniaki. Skoro coś ściełamy to i słamy, ale też można się słaniać na nogach. A wszystko to niezmiennie kojarzy się z łanami falującego zboża, trawy. Co do przestrzeni, to pierwsze co uderzyło mnie po oczach w podanym zlepku prze + strzeń, to pre + strzeń. Pre, pra, to chyba jasne, a strzeń – strzem… Mamy Strzemieszyce i strzemiona i w strzemionach mamy właśnie przestrzeń na nogi.

     
      • to płynące to bardziej bym nazwał przez L, a nie R… np. Śluz, Śluza, Szlam, Ślina, Ślimak… nie wiem czemu przez R dali rdzeń… w jakim niby słowie jest tam R (choć wiem, że wymienne). Faktycznie o Wale zapomniałem… Ale to jest polskie słowo od tego samego rdzenia Pol/Bor (B→W, L→Ł). A czemu dodałaś rosyjski Wołk, bo chyba nie zakumałem :).

         
        • „Ze względu na to, że artykuł zainspirowany jest komentarzem w którym ktoś pyta o kilka słów, to wyjaśniam, że słowo Wół (które było razem z Wielki i Wilk) najpewniej jest jakimś zapożyczeniem, ale mogę się mylić.

          Wilk oczywiście przeszedł od nas do Sanskrytu jako Vrka (porównaj kurort Varkala w Indiach)… oraz do germańskich jako Wolf. Co ciekawe do perskiego przeszedł jako Gorg! Czyli widać tu nadal, że głoska, która utworzyła G w słowach Góra czy Gorg była kiedyś tą samą co B i W.”
          Tego wołka jako potwierdzenie słowiańskości użyłam. Po nieprzespanej nocy (chore dziecko), oczy na zapałkach a kawa jeszcze nie zadziałała.

           
          • no ja nie pisze zazwyczaj o innych slowianskich jesli jest tak samo jak po polsku… pisze jak jest inaczej (jak w tym wypadku o borze/gorze)…

            cs:vlk, sk:vlk jak tak Ci ta słowiańskość potrzebna… w południowych zapewne będzie vlk/vrk 🙂

             
          • A wół nie może być zmienionym rdzeniem „Bol” widocznym w Bolesławie?

             
    • To tych wyliczeń energetycznych słów brakuje mi właśnie:
      – słowa (kierują energią – w pewnym sensie)
      – siły (nośnik energii)

       
      • W moim słowniku są… jakoś tak staram się na zmianę, blog, słownik, książka… by nic nie było w tyle i się na zmianę uzupełniają… nie wszystkie słowa ze słownika są tu i nie wszystkie słowa z bloga są w słowniku choć staram się uzupełniać.

         
    • Musiałam się cofnąć jeszcze do artykułu „Góra, Dół i Armageddon”, bo wydawało mi się, że gdzieś już wspominałeś o wołu. Ten wołk z wołem, który w końcu jest wielki jak góra, w prostej linii się kojarzy.
      Strzeń/strzem jeszcze musi być powiązany z ostrzem. Mimo, że to oczywista oczywistość, chyba powinno być to wyraźnie napisane.

       
      • masz rację… jednak pisałem ten artykuł od 4 rano do 12 w południe i trzeba się było w końcu spać położyć… niestety wszystkich słów nie wypiszę, bo to niemożliwe i po to właśnie sa komentarze, że kto chce to dopisze, a potem kto chce to sobie doczyta poniżej, ale oczywiście masz rację.

         
  2. niemcy jak nas najechali to w ciemno zniemczali nazwy naszych miast np. moje miasto ciechanów opisali jako zichenau (stąd brak źródła słów niemieckich bo tępaki zmieniały żeby im wygodni było wymawiać bo po Polsku ni chuja by nie umieli :D) i inne jak breslau danzig – te ciemniaki na pewno robiły to w ciemno w ogóle nie interesując się co to faktycznie oznacza dane słowo i tak mamy koln (kolonia) bremen (brzemia) hamburg (gród hama(tego z biblii)) dresden, dortmund, rostock czy masa innych a to wszystko grody Sławskie zakładane przez naszych przodków
    co ciekawe przez miasto augsburg przepływa rzeka „Lech” od nazwy Sławskiego króla wszystkich Sławian a w austrii są alpy lechtalskie a we francji jest wyspa o nazwie korsyka na cześć założyciela Kraka corsico tak tego samego kraka na którego cześć nazwe grodu wawel zamieniono na babel
    w hiszpanii mamy andaluzję czyli krainę założoną przez wandali z nad wisły którzy wcale nie mówili po dojczowsku a po Polsku stąd wanda księżniczka córka kraka ma swój kopiec wraz z ojcem w krakowie kopiec awaryjski – awaria –>bawaria (nazwana przez dojczów znów nie wiadomo skąd bayern) możnaby tak wymieniać godzinami ile grodów jest Sławskich
    I NA KONIEC MÓWIMY – SŁAWIANIE od Wiecznej Sławy po podbiciu rzymu a nie „Słowianie” – imiona bogusław mieczysław bolesław mirosław z tego co słysze kończą się na Sław a nie Słow więc do poprawki 🙂

     
  3. „Ze względu na to, że artykuł zainspirowany jest komentarzem w którym ktoś pyta o kilka słów, to wyjaśniam, że słowo Wół (które było razem z Wielki i Wilk) najpewniej jest jakimś zapożyczeniem, ale mogę się mylić.”

    Mylisz się. Poczytaj o np. wołowinie, bowine, go, bo, bous, Bosforus itd. B= W… Zapożyczenie od kogo, jeśli można wiedzieć? Mi nawet nie chce się pisać o tym dalej…

     
    • A ja bym chciał byś to jednak rozwinął… bo widzisz… większość tu sugeruje Wół od Wielki/Wał itd. a Ty sugerujesz, że od Być (Bydło) itd. spróbuj mi to jakoś uzasadnić… no bo to jednak dwa kompletnie różne rdzenie…

       
      • Ja nie twierdzę, że to od ByĆ.., a jedynie, że NIE JEST TO ZAPOŻYCZENIE. Jeśli już to pochodzi od WŁS, ale może i od WLK. Zwróć uwagę WŁS (tzw. satem) = WLK (tzw. kentum) wymienia się ze sobą w j. słowiańskich!!!
        (Kolejny przykłąd na to, że w j. słowiańskim ISTNIAŁY I NADAL ISTNIEJĄ JEDNOCZEŚNIE rdzenie tzw. satem i kentum!!!). WóŁ jest podstawą do utworzenia WoŁoWiNy, BoWiNe, Bo, Go itd, bo W->B. Dodatkowo WoŁoS, WŁoS… WóŁ, którzy byli oWŁoSieNi. WoŁaMi opiekował nim się WeLeS/WoŁoS. Dużo WoŁóW to GoWęDo, czyli ByDŁo… Zobacz, w skanskrycie GoWiNDa… to min. ten co prowadzi stado. Dodatkowo WóŁ to WoŁaM, WoLNy, WoLNoŚĆ np.

        WiLKi/WiLCy WyŁy, a oWŁoSioNy WoŁoS WoŁaŁ poWoLNe WoŁY z WaŁu

        pl.wikisource.org/wiki/S%C5%82ownik_etymologiczny_j%C4%99zyka_polskiego/gawied%C5%BA

        gawiedź, w 16. i 17. w. (Paprocki, Zimorowic) gawędź; gawędzić; gawęda, ‘bajda’, Potocki o głupim senatorze, co urząd kupił: »urągowisko obcych a gawęda w radzie«; przeniesione na ‘poufałą pogadankę’ i na podobny ‘utwór literacki’; zadomowione przez Wójcickiego i Pola. Pozostałość po prasłowiańskiem gowędo, ‘bydło’, ocalałem po narzeczach jako gawiędzina, ‘wołowina’, od aryjskiej nazwy ‘krowy’, łaciń. bōs, bovis, grec. bus, boos, indyj. 1. przyp. gausz (3. przyp. gawē), niem. Kuh, łotew. guows, ‘krowa’. Nazwa zbiorowa, jako z przyrostkiem -d (por. stado) ; u Czechów, wedle ich głosowni, howado (z ię), a to i u nas słyszy się jako wyzwisko. Nasze ga- zamiast go- bywa nieraz, p. gałąź, gaworzyć; cerk. gowężd’, ‘bydlęcy’, rusk. gowiado, ‘bydlę’, gowiadina, ‘wołowina’; na calem Południu gowedo, łuż. howjado. Mamy niejeden wykład pierwotnego gōw-, jeden wcale dowcipny u Rostafińskiego; usuwano im jednak podstawę, przypuszczając, że to słowo pożyczone, o czem wobec pastersko-zdobywczej natury pierwotnych Arjów bardzo wątpić wolno (pominąwszy inne trudności); narazie więc nie poruszam szczegółów dalszych i nie objaśniam słowa. Ale naszą gawiedź od gawiędziny odłączymy, bo powtarza się w ruskiem, a bardziej w czeskiem jako’ hawied’, ‘hołota’, ‘gad’ (t. j. ‘drób i ‘brud’), co pozostaje we związku z ohawný, ‘szkaradny’, ohawa, ‘szkaradność’, cerk. ogawije, ‘nędza’, ogawiti, ‘nędzić’, co do gowęda, ‘bydła’, wcale nie należy, tak, żeby tylko u nas gawiedź z gawiędziną, gaw- i gow-, razem spłynęły.

        en.wikipedia.org/wiki/Govinda

        Gōviṃda and Gopāla (Sanskrit: गोविंद)(also known as Govind and Gopal) are the names of Vishnu which mean Protector of Go – means Veda. These names are also popularly addressed to Krishna, referring to his youthful activity as a cowherd.
        (…)
        Etymology
        Both names translate to „cowherd”. Sanskrit go means „cow”; pāla and vinda form tatpurusha compounds, literally translating to „protector of cows” and „finder of cows”, respectively. It is cognate with Slavic gowendo „cowherd”.
        (…)

         
        • Nasuneło mi się, że święte krowy w Indiach to przecież nasza polska gadzina 🙂 potraktowali etymologie bardzo dosłownie

           
          • już to kiedyś mówiłem, ale powtórzę,Włosi to dawni Volsci (być może zniekształcone Polsci), odsłowiańskie plemię żyjące na płw apenińskim. po którym już tylko nazwa została, ale polacy uparcie Latinów tak nazywają. podobno część z nich uciekła na wyspy brytyjskie i zmieszała się z Kemryjczykami(do dzisiaj nazywanych Welszami)
            dodatkową poszlakę stanowi podobny akcent polaków włochów i walijczyków – paroksytoniczny( prawie nigdzie indziej nie występujący).

             
      • Wół – bo po-wolne zwierzę, w przeciwieństwie do rączego konia. stąd pochodzi bull, chociaż anglicy się do tego nie przyznają i mówią że to od germańskiego „ryczeć”, w takim razie może to też zwierze które „woła”, więc i tak na nasze wychodzi:)
        Co do góry to nasze Vrh-wierch pożyczyli sobie germańscy oprawcy i mają berg, w obu przypadkach klasyczne przykłady zamiany W na B.

         
  4. >Anglia znaczy tyle, co miejsce Aniołów<, żeby tak było najpierw trzeba udowodnić, że słowo "Anglia" było pierwsze, a od niego wywodzi się słowo "England". Z tego co wiem, ale mogę się mylić, słowo England powstało od plemienia Englów, które wraz z plemionami Jutów i Sachsów dokonało "germańskiej" inwazji Brytanii niszcząc jej celtyckie języki i kulturę. Inwazja ta miała charakter pełzający i dokonywała się w I tysiącleciu n.e., a właściwie to jeszcze się nie skończyła, bo ogniska celtyckie w Brytanii nie zostały do końca zduszone i jeszcze dychwią.

     
    • Old English Engla land, literally „the land of the Angles” (see English (n.1)), used alongside Angelcynn „the English race,” which, with other forms, shows Anglo-Saxon persistence in thinking in terms of tribes rather than place. By late Old English times both words had come to be used with a clear sense of place, not people; a Dane, Canute, is first to call himself „King of England.”
      czyli polak był pierwszym królem Anglii.
      from Engle (plural) „the Angles,” ( tak widocznie tworzono liczbę mnogą wówczas)

       
      • Proponuję aby Tom, zanim opublikuje następne komentarze, zajrzał do słownika /obojętnie jakiego/ i dowiedział się jak należy pisać słowo „Polak”. Oto fragment Wikipedii pod hasłem „England”: „The name „England” is derived from the Old English name Englaland, which means „land of the Angles”.[11] The Angles were one of the Germanic tribes that settled in Great Britain during the Early Middle Ages. The Angles came from the Angeln peninsula in the Bay of Kiel area of the Baltic Sea.[12] According to the Oxford English Dictionary, the first known use of „England” to refer to the southern part of the island of Great Britain occurs in 897, and its modern spelling was first used in 1538.[13]

        The earliest attested reference to the Angles occurs in the 1st-century work by Tacitus, Germania, in which the Latin word Anglii is used.[14] The etymology of the tribal name itself is disputed by scholars; it has been suggested that it derives from the shape of the Angeln peninsula, an angular shape.[15] How and why a term derived from the name of a tribe that was less significant than others, such as the Saxons, came to be used for the entire country and its people is not known, but it seems this is related to the custom of calling the Germanic people in Britain Angli Saxones or English Saxons. ” Wynika z niego, że miałem rację, nazwa Anglii nie pochodzi od Aniołów, lecz od germańskiego szczepu, którego nazwę początkowo pisano jako „Angles”, a od 16 wieku, czyli b.późno, w j,ang poczęto pisać England. Skąd nazwa szczepu ? Myślę ze ma coś wspólnego ze słowem „angle”, czyli kąt, ale nie ma nic wspólnego z aniołami. Wydaje się, że nazwa ta istniała jeszcze w czasach rzymskich, choć dowód z „Germanii” Tacyta należy uznać za nie wystarczający, gdyż sama „Germania” jest zapewne falsyfikatem służącym zaborczej polityce Prus. Warto dodać, że Anglowie zamieszkiwali tereny w bezpośrednim sąsiedztwie Zachodnich Słowian i można przypuszczać że zostali z nich wyparci przez Słowian.

         
        • dziękuję za pouczenie, ale ja jestem nieukiem więc mogę tak pisać 🙂
          jest jednak możliwość że słowa Angel i angel mają coś ze sobą wspólnego , Anglowie czyli Sueboi Angeilloi mogli być posłańcami/wysłannikami Słowian, tylko skąd oczywiście wiedzieli jak to jest po grecku?

           
        • anglowie = alemanowie.
          dzicz, których zadaniem jest niszczenie Celtów i Słowian
          anglowie Francuzów
          alemanowie Polaków

           

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *